Czekolada pomocna na grypę

0
205
Rate this post

Wczoraj kupiłam sobie świetny balsam do ciała. Nie dość, że rewelacyjnie działa, to jeszcze pachnie znakomicie. Pachnie bowiem czekolada. Kosmetyki z czekoladą są teraz bardzo popularne. Czekolada ma bowiem niesamowite właściwości. Nie dość, że wygładza i uelastycznia skórę, to jeszcze powoduje wydzielanie się endorfiny, czyli hormonu szczęścia. Czekolada znalazła szerokie zastosowanie. Zaczęło się od przemysłu spożywczego – czekolady w tabliczkach, w batonach, w postaci napoju. Następnie czekolada opanowała przemysł kosmetyczny. W zasadzie każdy większy salon kosmetyczny i gabinet spa oferuje teraz zabiegi z wykorzystaniem czekolady. Najczęściej są to maseczki i masaże kakaowymi olejkami. Jednak ten smakowity produkt nie poprzestał na laurach. Producenci czekolady szykują się do podboju nowego rynku – medycznego. Już dostępna jest dietetyczna czekolada, która ma pomagać w odchudzaniu. Batoniki i słodycze zazwyczaj w odchudzaniu przeszkadzały, a tu taka niespodzianka. Dietetyczna czekolada zawiera salowe ilości kalorii, ma rewelacyjny smak, a dzięki zawartości błonnika naprawdę pozwala szybciej schudnąć. To jednak nie koniec. Eksperci wynaleźli bowiem czekoladę, która zwalcza objawy grypy, leczy katar, wzdęcia i gorączkę. „Wynaleźli” nie jest tu może najodpowiedniejszym słowem. Produkt bowiem został szczegółowo opracowany i stworzony w laboratorium medycznym. Czekolada na grypę ma pojawić się w polskich sklepach już tej zimy. Ma zawierać specjalny szczep bakterii, które maja pomagać w zwalczaniu grypy, gorączki i kataru. Zawierać ma także składniki i substancje, które znajdują się w najlepszych lekach aptecznych. Niewielu ludzi bowiem lubi przyjmować leki. Zazwyczaj kojarzą się one z nieprzyjemnym obowiązkiem. Teraz ta sytuacja ma ulec zmianie. Chorzy na grypę mogą zamiast tabletek, naparów, syropów i ziół, po prostu trzy razy dziennie zjeść specjalny batonik. Cena batonika ma nie być wygórowana, tak by każdy mógł sobie na niego pozwolić. Koszty są porównywalne do cen tradycyjnych specyfików. Miejmy więc nadzieję, że nowa czekolada z apteki także podbije serca konsumentów i chorowitków.